Szeroka

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 5

Dzisiaj ul.Szeroka mnie zadziwiła.Dlaczego? O tym za chwilke.Do pracy jazda jak zwykle,nic ciekawego,na Boh.Warszawy taką fotke kliknęłam,na dowód na to że dzisiaj naprawdę świeciło słońce

Poza tym znowu rano miałam pod wiatr,z pracy zresztą też,ale to dopiero na Taczaka.No bo z Turzyna zaraz po pracy,z sakwą na maksa obciążoną zakupami pojechałam sobie uliczkami do Parku Kasprowicza i na Jasne Błonia,Różanka ,potem Szafera do Szerokiej.Szafera jechałam ulicą i czułam oddech autobusu za plecami ,na Szerokiej widziałam że za mna coraz więcej aut się zbiera które nijak nie mogły mnie wyprzedzić,wiadomo, z naprzeciwka też sznurek aut jechał.Patrze w prawo i widze ....piękny chodnik który w niczym nie przypominał tych luźno i byle jak położonych płyt chodnikowych.Dlatego unikałam Szerokiej a jeśli już przyszło mi tam jechać to tylko ulicą.Prędko więc zjechałam na ten nowy chodnik z czego na pewno bardzo się ucieszyli kierowcy.A potem Europejska itd. na Przecław.