Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi iwonka z miasteczka Przecław. Mam przejechane 6737.73 kilometrów w tym 6551.93 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 4450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy iwonka.bikestats.pl
  • DST 37.00km
  • Teren 37.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

spontan z Andym czyli poszukiwanie skrótów

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 17.05.2013 | Komentarze 2

Bedzie bez polskich znakow bo jakis blad jest na stronie:P :P Najpierw przez Ladenthin betonowa droga dotarlismy do Lehben
,potem do malej wioski Sonnenberg i kamienista droga do Schwennenz,dobrze ze byla obok sciezka bo kiepsko by sie jechalo:P .Za Scwennenz do granicy,tam Andy poczal szukac na mapie w komorce sciezki do Koscina,bo jak mowil wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywaly ze owa droga istnieje.Okazalo sie nze tak i nawet jest widzac po koleinach bardzo uczeszczana Droga ta,a raczej miedza jest po lewej stronie na drodze zaraz za granica.Potem ukazalo sie nam Jezioro Koscinskie Od jeziora jechalismy dalej w strone nasypu kolejowego --by nan sie wdrapac i podziwiac widoki
Potem pojechalismy wzdluz nasypu w strone kolejowego przejscia granicznego ,napotkany po drodze taki stwor i cale mnostwo bzu swidczyl ze stal to jakis budynek-
Dalej torami narazjac zycie :P Andy czul sie chyba jak dziecko:P dotarlismy do owego przejazdu kolejowego granicznego--,widac ze zakaz wjazdu samochodami byl Do domu wracalismy juz po zachodzie slonca przy mocnym wietrze w twarz,ale co tam! Bylo super!


Kategoria wycieczka



Komentarze
iwonka
| 12:54 sobota, 18 maja 2013 | linkuj strona coś mi szwankowała i czytając bez polskich znaków okrutne dziwactwa wychodzą :P
tunislawa
| 10:07 sobota, 18 maja 2013 | linkuj super terenowa wycieczka ! takie lubię też !!!! :))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa torow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]