Mój rower , mój styl :)

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi iwonka z miasteczka Przecław. Mam przejechane 6737.73 kilometrów w tym 6551.93 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 4450 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

Moje rowery

Maxim 233 6213 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 14.40km
Teren 14.40km
Sprzęt Maxim 233
Aktywność Jazda na rowerze

nogi kręcą,pupa jedzie....

Środa, 3 lipca 2013 · dodano: 03.07.2013 | Komentarze 5

,, zdjęcie dodane 21 kwietnia 2013 o 12:23 przez TakiJeden19 "

Tak.....fajnie jest mieć taką pasje....niestety ostatnio jeżdże tylko tyle co do pracy i powiem szczerze ze okrutnie mi brakuje dłuzszych wycieczek,a nie jezdze dopiero drugi tydzień,nie wiem jak wytrzymam całe wakacje :( trzeba bedzie robić jakies krótkie rodzinne wycieczki do Szczecina ale jak sie było na takich dalekich to ech....brakuje tego jak powietrza...tak,własnie ......Znacie jakies lekarstwo na takie uzaleznienie ????? Lubie sie z rodzinką wylegiwac na plaży,spacerowac po lesie....ale jednak....ale jadnak.....

Kategoria rowerem do pracy

Komentarze

iwonka | 20:54 środa, 3 lipca 2013 | linkuj Trendix- juz wyjaśniam,w weekendy jezdzimy nad jeziora,nad morze,do lasu na jagody itd.moje córki niestety nie jadą na żadną kolonie,a ja nie mam takiej rodzinki do której mogłabym swoje dzieci wysłać,on one rowerze jezdzić nie chca,a jeśli juz to młodsza tylko krótkie dystansy,dlatego staram się im przynajmniej weekendami czas jakos fajnie zapełnic :) może uda mi się kiedy urwać z domu bo chciałabym zamknąć sobie Zalew Szczeciński od wschodniej strony tak żeby miec cały objechany,ale juz widze ze trudno będzie :(

iwonka | 20:45 środa, 3 lipca 2013 | linkuj ta trasa o której piszesz srk23 to był właśnie mój plan na ten rok,ale chyba nie wypali,mój Andy niestety ma mocno kontuzjowane kolano i nie może jezdzić na rowerze :( a mi dyspensy nie udzieli :( taka wyprawa to jest piękna sprawa ,ech......

Trendix | 20:44 środa, 3 lipca 2013 | linkuj Ale Iwonka nie rozumiem tylko jednego, dlaczego w wakacje nie możesz jeździć ?? :-o

srk23 | 19:25 środa, 3 lipca 2013 | linkuj Przy tak wielkiej pasji,aż się prosi aby zwołać naradę rodzinną zapakować rowery i sprzęt turystyczny do pociągu i ruszyć na południe, aby następnie powrócić już na rowerach przepięknym szlakiem Odra Nysa tak jak to zrobił nasz kolega z forum Misiacz. Tak sobie myślę,że Twoja rodzina miałaby wielką frajdę i wiele miłych wspomnień z takiej rodzinnej wyprawy, a Ty miałabyś swój następny długi dystans (taka wycieczka trasą "Oder-Neisse" to takie moje marzenie).

davidbaluch | 19:20 środa, 3 lipca 2013 | linkuj trudno będzie, oj trudno.. współczuję

Komentuj