Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi iwonka z miasteczka Przecław. Mam przejechane 6737.73 kilometrów w tym 6551.93 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.97 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 4450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(28)

Moje rowery

Maxim 233 6213 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy iwonka.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:917.88 km (w terenie 917.88 km; 100.00%)
Czas w ruchu:15:53
Średnia prędkość:21.17 km/h
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:30.60 km i 1h 26m
Więcej statystyk
  • DST 10.40km
  • Teren 10.40km
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

deszczowo -Przecław-Ustowo

Piątek, 12 kwietnia 2013 · dodano: 12.04.2013 | Komentarze 0

Dzisiejszy poranek u mnie w domu był smutny,córki w szkole,Andrzej daleko w Koszalinie,za oknem deszcz,nawet Depeche Mode nie pomogło,postanowiłam więc wcześniej wyjechać do pracy i zahaczyć nieco o Szczecin,a potem zawrócić na Ustowo do pracy,tym razem nie na Turzyn:).Niestety koło KFC na Mieszka musiałam z dalszej wycieczki zrezygnować ,rozpadało się tak ze deszcz strużkami spływał mi po kapturze.No to nawrotka,a że miałam spory zapas czasu wstąpiłam do Decathlona.Powrót z pracy już miałam przy dobrej pogodzie,po drodze krzyżówce na Rojkowo minęłam się z pewnym rowerzystą,juz go chyba kiedyś spotkałam,nastepnym razem zagadnę kto zacz :)


Kategoria rowerem do pracy


  • DST 44.90km
  • Teren 44.90km
  • Temperatura 6.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przecław-Wąwelnica-Szczecin-Przecław

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 7

Dzisiaj jednak zrezygnowałam z wycieczki do Polic,za późno wstałam a i pogoda jakoś mnie tak nie nastrajała do jazdy.W pracy muszę być o 13.30 więc jest też ograniczonym czasowo.Dlatego tak dla poruszania się pojechałam wioskami do Wawelnicy zobaczyć czy są jakies postępy są w budowaniu drogi.Chmmmm,nie ma żadnych.Tylko pasy namalowali i tyle.Potem na Bezrzecze i stamtąd na Arkonke bo jakoś jeszcze za wcześnie mi było wracać do domu.Tam zagadnął mnie pewien starszy pan czy nie mam czasem pompki do rowera.Pompki nie woże ale zaproponowałam mu spray naprawczy do dętek.Nigdy wcześniej tego nie używałam ale wspólnymi siłami udało się nam go zaaplikować oponie i pan pojechał dalej.Zauwazyłam że to fajna sprawa,zwłaszcza że zielona jestem jeśli chodzi o łatanie dętek w drodze itp.Do domu zachciało mi się wracać Al.Wojska Polskiego.Nie było źle ,powiem że wręcz całkiem dobrze,ruch samochodów był mały więc chyba nikt mi w duszy nie wymyślał,chociaż.....kto wie?

Wąwelnica


W`Redlicy


Mapy przed Bezrzeczem,może się komuś tutaj przydadzą:)


Za tablicami droga w las,pojechałam zobaczyć co jest dalej...
Bagienko jest,brrrrrrrrrrrr

i już Szczecin




A to graffiti na murze przy cukrowni,strasznie mi się podoba:)


Kategoria wycieczka


  • DST 25.00km
  • Teren 25.00km
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szeroka

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 10.04.2013 | Komentarze 5

Dzisiaj ul.Szeroka mnie zadziwiła.Dlaczego? O tym za chwilke.Do pracy jazda jak zwykle,nic ciekawego,na Boh.Warszawy taką fotke kliknęłam,na dowód na to że dzisiaj naprawdę świeciło słońce

Poza tym znowu rano miałam pod wiatr,z pracy zresztą też,ale to dopiero na Taczaka.No bo z Turzyna zaraz po pracy,z sakwą na maksa obciążoną zakupami pojechałam sobie uliczkami do Parku Kasprowicza i na Jasne Błonia,Różanka ,potem Szafera do Szerokiej.Szafera jechałam ulicą i czułam oddech autobusu za plecami ,na Szerokiej widziałam że za mna coraz więcej aut się zbiera które nijak nie mogły mnie wyprzedzić,wiadomo, z naprzeciwka też sznurek aut jechał.Patrze w prawo i widze ....piękny chodnik który w niczym nie przypominał tych luźno i byle jak położonych płyt chodnikowych.Dlatego unikałam Szerokiej a jeśli już przyszło mi tam jechać to tylko ulicą.Prędko więc zjechałam na ten nowy chodnik z czego na pewno bardzo się ucieszyli kierowcy.A potem Europejska itd. na Przecław.


Kategoria rowerem do pracy


  • DST 14.00km
  • Teren 14.00km
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

:):) własnie! dzisiaj nakrętki :)

Wtorek, 9 kwietnia 2013 · dodano: 09.04.2013 | Komentarze 11

Dzisiaj droga do pracy przebiegała spokojnie,nie tak jak wczoraj że jade sobie spokojnie,widze zielone na krzyżówce na Rojkowo,no to cisne na pedała.A tu sobie kierowca jadący od Szczecina skręca w prawo,nie patrzy że ja jade,no bo po co!no i prosto na mnie.Wiedziałam że się nie zatrzyma więc zaczęłam ostro hamować,uffffffff,sie w pore zatrzymałam.Wracając do dzisiejszego dnia to znowóż się z autobusem pościgałam,ale dzięki temu byłam tak wcześnie w pracy bo na dodatek wyjechałam zaraz po siódmej że aż się szef zdziwił:) Wyrobiłam się z czasem chyba po raz pierwszy od Świąt:P A w pracy pozsypywałam nakrętki dla RS.Z rozmów ze znajomymi zauważyłam że ludzie to się normalnie bija o te nakrętki,gdzie nie zapytać wszyscy zbierają,no.....może nie tak wszyscy bo u nas na Przecławiu w smieciach jeszcze jest sporo butelek z nakrętkami.Ostatnio przyznam się,obeszłam nasze osiedlowe smieci i bingo! Znalazłam reklamóweczke z nakrętkami zawieszoną na drzwiach budynku na smieci A w pracy to już mam taki worek uzbieranych
A po pracy to już był pełen ,,gaz" bo umowilam się z kumpelą,że do domu od Ronda Uniwersyteckiego idziemy na pieszki,więc dzisiaj obyło sie bez skrutów".


Kategoria rowerem do pracy


  • DST 24.40km
  • Teren 24.40km
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

dzisiaj przez Ostoje

Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 · dodano: 08.04.2013 | Komentarze 0

Jak wcześniej pisałam dzisiaj postanowiłam wracać z pracy (Turzyn) przez Mierzyn ,Stobno,Ostoje,Przylep i Rajkowo .Byłam po pracy w sklepie w okolicach C.H Ster więc przy tak pięknej dzisiaj pogodzie powrót przez wioski to była czysta przyjemnośc,no nie licząc tak bardzo dobrze mi znanej drogi Stobno-Przylep-Ostoja na której można nie uwazjąc wybić zęby..Zdjęć nie dodam bo mi się niestety komórka zbuntowała i nijak się nie chce z kompem połączyć :(


Kategoria rowerem do pracy


  • DST 21.00km
  • Teren 21.00km
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

z pracy przez centrum

Sobota, 6 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 3

Do pracy dzisiaj niestety jechać trzeba było,ale za to po pracy postanowiłam nadrobić nieco drogi do domu i z Turzyna wracałam przez ul.Wojska Polskiego ,Piotra Skarki,Park Kasprowicza i dalej ścieżką przez centrum.Sobota ,więc na ulicach ruch był niewielki i jechało się naprawde fajnie i bez stresu.


Kategoria rowerem do pracy


  • DST 14.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 00:45
  • VAVG 18.67km/h
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

same nudy :)

Piątek, 5 kwietnia 2013 · dodano: 05.04.2013 | Komentarze 0

Jak wyżej :) Chciałam tylko przegonić taksówkarza ze ścieżki rowerowej ale koniec końców dałam sobie spokój .


Kategoria rowerem do pracy


  • DST 14.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 21.00km/h
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

:)

Czwartek, 4 kwietnia 2013 · dodano: 04.04.2013 | Komentarze 1

Same nudy.Tzn .nie!!!!!!!!!!! Pozdrowienia dla Tuni !!!!!!!!!


Kategoria rowerem do pracy


  • DST 17.60km
  • Teren 17.60km
  • Czas 00:50
  • VAVG 21.12km/h
  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

szlabany :P :P

Środa, 3 kwietnia 2013 · dodano: 03.04.2013 | Komentarze 3

Oj,późno dzisiaj sobie wyjechałam,81 na Szczecin który na przystanku Zielone Pole jest o 7.27 juz dawno odjechal bo nawet jego ,,ogona" w oddali nie było widać,cóż było robić,gnałam więc ile sił w pedałach,wiatr był nawet znośny ale bacząc na moje spóźnienie wolałabym żeby go wogóle nie było.ok,jade sobie ,Cukrowa i ....niespodzianka ,szlaban mi sie przed nosem zamknął,no nic ,czekam.A dalej to już nuda.A z pacy postanowiłam wracać okrężnymi drogami czyli zamiast Mieszka 1 były- Ku Słońcu,Jez.Słoneczne,Europejska i Bronowicka. Ulicą Ku Słońcu o dziwo bardzo dobrze sie jechało,wczesniej jakos nie zdarzyło mi sie tamtędy rowerem jechać i postanowiłam więc częściej,nad Jeziorkiem było pusto a samo jezioro
zamarznięte prawie jeszcze.Na Europejskiej ludzi było mało,a na Bronowickiej,zwłaszcza w okolicach cmentarza to już całkiem bezludzie
Chwile czasu tamtędy nie jezdziłam i zauważyłam że nowe firmy się tam budują.A to zdjęcie przypomina mi ........Śląsk ,jakoś tak mi przyszedł do głowy

Dojezdżam do przejazdu i co? I znowu mi ktoś szlaban przed nosem opuścił,i więc przetoczyli sobie towarowy a ja pojechałam dalej.Przy następnej tak ładnej pogodzie znowu pojade dłuższą droga,może przez Ostoje?


Kategoria rowerem do pracy


  • Sprzęt Maxim 233
  • Aktywność Jazda na rowerze

licznik

Wtorek, 2 kwietnia 2013 · dodano: 02.04.2013 | Komentarze 2

Musze swoją złość przelać na papier.Otóż dzisiaj ogarnęłam o co chodzi z moim lidlowym licznikiem,tzn.jak odczytywac dane,zerować,itd.Wiadome,jak to ja baba,po co czytać instrukcje :)I co? I w Mescherin ,potem w Staffelde i wogóle potem po drodze przestał mi ,,dane z koła czytać",piękne zera mi się pokazywały.Jak by to mój tato o nim powiedział -,,posmarować smalcem i psom go dać".Albo nie! Idę szukać instrukcji.:):) :) :)