Info

Suma podjazdów to 4450 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Marzec1 - 1
- 2015, Lipiec3 - 12
- 2015, Maj2 - 6
- 2014, Lipiec6 - 4
- 2014, Czerwiec13 - 11
- 2014, Maj16 - 13
- 2014, Kwiecień9 - 16
- 2014, Marzec14 - 26
- 2014, Luty11 - 15
- 2013, Grudzień5 - 3
- 2013, Listopad10 - 3
- 2013, Październik10 - 13
- 2013, Wrzesień7 - 12
- 2013, Sierpień6 - 16
- 2013, Lipiec27 - 80
- 2013, Czerwiec23 - 62
- 2013, Maj30 - 78
- 2013, Kwiecień31 - 96
- 2013, Marzec20 - 34
- 2012, Wrzesień2 - 3
- 2012, Sierpień1 - 0
- 2012, Czerwiec3 - 2
- 2012, Maj3 - 2
- DST 29.00km
- Teren 29.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
rowerowo...spacerowo
Niedziela, 21 lipca 2013 · dodano: 22.07.2013 | Komentarze 4
Mimo upału postanowiłysmy z kumpelą wybrać sie na małą przejażdzke połączoną z plotkami :) Pojechałysmy sobie przez Ladenthin pokrążyć w okolicach Lehben :)I mimo upału jechało sie świetnie i chyba nie tylko nam bo całkiem sporo spotkałyśmy rowerzystów :)
Po przejażdżce wyprowadziłam na spacer psa,kota i .....Andy'go :P Dobrze że nie śledzi mojego bloga :P
- Aktywność Jazda na rowerze
plażing i V3
Sobota, 20 lipca 2013 · dodano: 22.07.2013 | Komentarze 2
Tak ,tak,leżenie ,leżenie,leżenie.....potem jednak dla rozruszania kościsków i zbicia kalorii po mega kebabie postanowiliśmy zajechać do Zalesia i odwiedzić muzeum V3 .
- DST 18.40km
- Teren 18.40km
- Aktywność Jazda na rowerze
nogi kręcą doopa jedzie :P :P
Piątek, 19 lipca 2013 · dodano: 21.07.2013 | Komentarze 2
Auchanowo znów.....
- DST 18.40km
- Teren 18.40km
- Aktywność Jazda na rowerze
nogi kręcą doopa jedzie :P :P
Czwartek, 18 lipca 2013 · dodano: 21.07.2013 | Komentarze 0
AUCHANOWO .....
- DST 14.40km
- Teren 14.40km
- Aktywność Jazda na rowerze
:) :) Przecław -Turzyn
Środa, 17 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 2
Dzisiaj tylko Turzyn....i troche posiedze w domu....Przedwczoraj w pracy 12 h,wczoraj tez,jutro tez 12 i w piatek nastepne 12 ,......ale co mi tam! Uwielbiam swoja pracę ! Ale za to weekend....weekend bedzie dla mnie !!!!!!!
- DST 18.40km
- Teren 18.40km
- Aktywność Jazda na rowerze
Turzyn-Auchan
Wtorek, 16 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 0
- DST 18.40km
- Teren 18.40km
- Aktywność Jazda na rowerze
Turzyn-Auchan
Poniedziałek, 15 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 2
- DST 6.00km
- Teren 6.00km
- Sprzęt Maxim 233
- Aktywność Jazda na rowerze
hombre miał troche racji.......
Piątek, 12 lipca 2013 · dodano: 13.07.2013 | Komentarze 6
bo dokładnie mi wyszło że od domu do Auchana na skróty mam prawie 3 km....no brakuje paru metrów,ale jakbym centrum objechała dookoła wyszło by nawet ponad 3 :P Poniewaz nie miałam czasu po Glinnej myć rowerka,pojechałam takim ubłoconym,ojejku,dobrze ze jechałam polami ...:P Dojrzałam rower Arka,prezentował sie już całkiem nieźle....I zdjęc nie będzie bo mam pecha znowu,ImageShack sie zbuntował...:(
- DST 64.00km
- Teren 64.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Glinna Puszczą Bukową ....
Czwartek, 11 lipca 2013 · dodano: 11.07.2013 | Komentarze 8
Wczoraj Arek zaproponował abym pojechała do Glinnej,poniewaz nie znam tamtych terenów pojechaliśmy więc razem.Poniewaz nie mieliśmy ze sobą żadnego GPS-a Arek wyrysował tak mniej więcej trase nasze wycieczki ...
Z Przecławia Autostradą Poznańską dotarliśmy do Jez.Szmaragdowego skąd szlakiem zielonym ruszyliśmy Bukową do Glinnej.Ruszylismy z małym deszczem który z małymi przerwami coraz bardziej padał....Leśna ścieżka była dosyć trudna dla wąskich kół mojego Kellysa,ale co tam ! Natomiast Arka szerokie koła i hamulce tarczowe zdawały egzamin znakomicie :)
Po drodze Are wypatrzył pomnik przyrody
Ja fociłam głazy... dzięki którym nie szło się zgubić .
Droga byla super wyłozona kamieniem
opadała mocno w dół lub pięła się w górę...
Dotarliśmy nad Jezioro Binowskie... ,przekąsilismy po kanapce i wafelku i ruszyliśmy drogą troche juz bardziej błotnisto- piaszczystą i wyboistą co mi sie bardzo podobało :)
W Glinnej ( a to już ja :) )
zajechalismy w deszczu na niemiecki cmentarz,wypatrzyłam ze furtka jest otwarta :)
Obok cmentarza wypatrzylismy piękne,dyże dojrzalutkie czereśnie,wykorzystując Arka rower narwalismy i strzepaliśmy chyba z 1,5 kg tych pyszności,oczywiście najedlismy sie jeszcze dzikimi które rosły obok.
Napełniwszy brzuchy ruszyliśmy do Ogrodu Dendrologicznego
Miejsce jest piękne i ciekawe,z powodu deszczu i chłodu ni epochodzilismy po ogrodzie chociaż furtka była otwarta i nawet nikogo nie było do pobierania opłaty :P Wiata w srodku jest pieknie wykończona z jaskółkami pod sufitem,obok ubikacje z paierem i bieżąca wodą :P My siedząc pod dachem wdychalismy zapachy pieczonej na ruszcie kiełbasy i obserwowaliśmy dzieciaki ze sczecińskiej kolonii,zjedlismy po kanapce,czereśnie i słodycze też ....Potem przyszło nam na myśl że kanapki można było na ruszcie podpiec :) Po 13-stej ruszyliśmy leniwie żółtym szlakiem
w strone Kołowa .Rozpadało nam się jeszcze bardziej ale na szczęście w lesie pod drzewami deszcz nie był zbyt uciążliwy ,trasa była super z mnóstwem zjazdów i podjazdów w.....błocie,super to bylo ! Po dotarciu do
wyglądaliśmy bardzo ciekawie Dalsza droga na Kołowo wogóle była fantastyczna :)
I dotarliśmy do Kołowa
Z Kołowa skierowalismy sie dalej lasami i przepiekną szeroką, kamienistą drogą na Bukowe i Zdroje ,to gdzieś w okolicach autostrady ....żeby Mostem Pionierów
Gdańską i Energetyków przez Szczecin dostać się do domu.Po drodze jadąc w pieknym słoneczku odwiedziliśmy kolege Hopfena
.
W wielkim skrócie-tak mi sie ta trasa spodobała że przy pierwszej nadarzającej sie okazji znowu się w te lasy wybiore :) Było deszczowo i niesamowicie błotnisto Arek to super przewodnik po Puszczy ,bez niego nie zagłębiłabym sie tak daleko w tamte tereny :)
- DST 39.00km
- Teren 39.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
do Puszczy Wkrzańskiej
Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 12
Dzisiaj postanowiłam podjechac do Puszczy Wkrzańskiej od strony Pilchowa,troche pobłądziłam i wyjechałam z powrotem w Pilchowie :) mmmmmm,cudowna jest taka jazda po lesie,jutro więc znowu....tylko dalej.....:)