Info

Suma podjazdów to 4450 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Marzec1 - 1
- 2015, Lipiec3 - 12
- 2015, Maj2 - 6
- 2014, Lipiec6 - 4
- 2014, Czerwiec13 - 11
- 2014, Maj16 - 13
- 2014, Kwiecień9 - 16
- 2014, Marzec14 - 26
- 2014, Luty11 - 15
- 2013, Grudzień5 - 3
- 2013, Listopad10 - 3
- 2013, Październik10 - 13
- 2013, Wrzesień7 - 12
- 2013, Sierpień6 - 16
- 2013, Lipiec27 - 80
- 2013, Czerwiec23 - 62
- 2013, Maj30 - 78
- 2013, Kwiecień31 - 96
- 2013, Marzec20 - 34
- 2012, Wrzesień2 - 3
- 2012, Sierpień1 - 0
- 2012, Czerwiec3 - 2
- 2012, Maj3 - 2
- DST 13.80km
- Teren 13.80km
- Aktywność Jazda na rowerze
pasmanteria
Środa, 4 grudnia 2013 · dodano: 04.12.2013 | Komentarze 0
Dzisiaj pokonałam w końcu swoją niemoc czyli potworny ból w plecach i przeziębienie i wybrałam się na poszukiwanie pasmanterii.Niestety ta co była w budynku Jyska ( a ta była naprawde wypasiona.....) znikła :( przenieśli ją gdzieś na Tame Pomorzańską.No to się tam wybrałam.Szukanego sklepu nie znalazłam,zakupu dokonałam w innym sklepiku w okolicach Smolańskiej .Rowera nie wprowadzałam do środka bo pan klient :P w środku zapewnił mnie iż mogę swój pojazd :P zostawić na zewnątrz bo okolica jest bardzo spokojna.Chmmmm.....może i spokojna ale panowie popijający piwko pod budynkiem nieopodal byli jakoś mocno zaineresowani rowerem stojącym pod sklepem........I oby śnieg jeszcze nie padał bo pojutrze to ja na rowerze do pracy chcę jechać :)